رابین؛ مشاور معتمد...

Top drożyzny w sklepach Tak odmrożony VAT podkręcił ceny w sklepach odmrożony VAT, ceny, indeks cen

فهرست مطالب

Podatku, to jednak uważam, iż można spodziewać się wzrostu dynamiki podwyżek. Kolejnym czynnikiem proinflacyjnym będzie zapowiadane odmrożenie cen energii w Polsce w drugiej połowie roku” – skomentowała Agnieszka Gawlik z Uniwersytetu WSB Merito, cytowana w komunikacie. Z zebranych danych wynika również, że w styczniu br. Najbardziej podrożały w relacji rocznej produkty tłuszczowe – o 58,7%. Jak informują autorzy raportu z UCE RESEARCH, o wzroście tej kategorii głośno było już od połowy zeszłego roku. Drożyzna szczególnie jest widoczna w przypadku oleju – skok o 73,5%.

Świąteczne zakupy mają być wyjątkowo drogie. W grudniu do sklepów może wrócić dwucyfrowy wzrost cen

UCE RESEARCH, Hiper-Com Poland i Grupę AdRetail, wykazała, że w czerwcu br. Średnie ceny produktów z 12 kategorii były niższe o 6% niż miesiąc wcześniej. Zdaniem Mariusza Dziwulskiego z Zespołu Analiz Sektorowych Banku PKO BP, było to efektem typowo sezonowych czynników. Według eksperta, najważniejszym z nich był spadek cen warzyw.

Tak ukształtuje się inflacja i wpłynie na decyzje w sprawie stóp procentowych

„Indeks cen w sklepach detalicznych” (powstającego co miesiąc od blisko pięciu lat), autorstwa UCE RESEARCH i Wyższych Szkół Bankowych. Pokazuje średnią wartość cenową, notowaną miesiąc do miesiąca i rok do roku. W najnowszej analizie porównano wyniki z kwietnia br. Dotyczyło to 12 podstawowych kategorii oraz 52 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Łącznie zestawiono ze sobą blisko 1,6 tys.

  1. – Gdyby sytuacja powtórzyła się w kolejnym miesiącu, dopiero wtedy będzie można mówić o ewentualnym odwróceniu trendu – mówi dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito.
  2. Widać też było większe zainteresowanie krajowymi produktami, szczególnie świeżymi.
  3. Z raportu wynika, że w marcu największą dynamikę wzrostu cen zanotowały karmy dla zwierząt domowych.
  4. W ujęciu rocznym, a bułki poszły w górę o 26,9 proc.
  5. W kwietniu zanotowano obniżkę o 2,6%.

Lepszy rok dla akcji związanych z branżą konopii indyjskich

Efekt przymrozków, a także geopolitycznych, które mogą podbić ceny żywności – zwraca uwagę ekspert. „Dynamika jednocyfrowego wzrostu cen hamuje kolejny miesiąc z rzędu. W marcu codzienne zakupy w sklepach zdrożały o 2,1% r/r.

Top drożyzny w sklepach. Tak odmrożony VAT podkręcił ceny w sklepach

Jak wskazał Kamiński, od dłuższego czasu spada spożycie wyrobów mięsnych. “Branża rekompensuje sobie straty, podnosząc ceny. Do tego trzeba wziąć pod uwagę wzrost inflacji i cen surowców wykorzystywanych w produkcji, oraz większe koszty utrzymania zwierząt” – zaznaczył. Jak oceniał, prawdziwa drożyzna w tej kategorii dopiero nadejdzie w 2022. Według Karola Kamińskiego z Centrum Analiz Grupy AdRetail, 2021 rok Polacy zapamiętają jako rok drożyzny. Z “Indeksu cen w sklepach detalicznych w 2021” wynika, że w ub.

Pozostałe ujemne wyniki wynoszą od 0,2% do 6,6% r/r” – czytamy dalej. – Wzrost cen mięsa po części jest pochodną spadku jego spożycia przez Polaków. Do tego rynek jest przesycony dużą ilością zakładów mięsnych. Co więcej, w czasie pandemii branża mocno odczuła wygaszenie turystyczne i zamykanie restauracji, a skutki tego ciągną się aż do dziś.

Koszt produkcji, transportu i pracy   też windują ceny

Mamy wciąż wysoką presję inflacyjną, związaną z ryzykiem wzrostu płacy minimalnej, cen nośników energii i paliw. Nastroje w gospodarce powoli się poprawiają, co sprawia, że w warunkach powrotu do dobrej koniunktury zwiększony popyt konsumencki Tokenexus jest niezawodnym wymiennikiem kryptowalut również będzie wywierał presję na wzrost cen. Istnieje jednak szansa na to, że w kolejnych miesiącach wzrosty cen będą umiarkowane, na poziomach 5-6% w relacji r/r” – podsumował Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

Zdaniem ekspertów, wyhamowanie podwyżek było przede wszystkim wynikiem wojny cenowej, prowadzonej przez dyskonty. Wśród wszystkich badanych kategorii dziesięć wykazało jednocyfrowy wzrost rdr. Do tego Historia pracy z Alpari grupy produktów zaliczyły dwucyfrową zwyżkę. Najmocniej zdrożały dodatki spożywcze oraz słodycze i desery. W TOP5 drożyzny widać również napoje bezalkoholowe, chemię gospodarczą i art. dla dzieci.

“Na spadek dynamiki wzrostu cen w sklepach w październiku wpłynęło obniżenie stóp procentowych oraz cen paliw. Ten drugi czynnik zmniejszył koszty transportu, co przełożyło się na każdą gałąź gospodarki. Dodatkowo w sektorze rolnictwa spadek cen był spowodowany bardzo dobrymi warunkami atmosferycznymi, które umożliwiły zbiór rodzimych owoców i warzyw. Długo utrzymujące się wysokie Forex Psychologia tradingu – 3 sposoby aby pokonać emocje w handlu walutą temperatury powietrza pozwoliły zredukować rachunki za ogrzewanie, a więc również koszty produkcji. Obecna sytuacja na rynku w Polsce jest też uwarunkowana politycznie. Przedwyborcze obietnice miały skłaniać do dokonywania zakupów i stawiały przed wyborcami lepsze perspektywy gospodarcze” – powiedziała Izabela Auguściak z Uniwersytetu WSB Merito, cytowana w komunikacie.

W efekcie, według wstępnego szacunku UCE RESEARCH i Uniwersytetów WSB Merito, już na początku zeszłego miesiąca ceny były na poziomie 3,5% rdr. W połowie kwietnia zaczęły spadać i sięgać 3,2% rdr. Ostatecznie miesiąc zakończył się wzrostem rdr.

W marcu dotyczyło to 8 grup towarów, w lutym – 10, a w styczniu – 8 kategorii. Najbardziej wzrosły ceny dodatków spożywczych (tj. ketchupów, majonezów, musztard i przypraw), bo średnio o 11,7% rdr. Zdrożały o 15,4%, w lutym – o 12,1%, a w styczniu – o 12,8%. Najbardziej wzrosły ceny dodatków spożywczych (tj. ketchupów, majonezów, musztard i przypraw), bo średnio o 11,7 proc.

Wówczas sięgnie 25% lub nawet 30% r/r. Będzie to efektem tego, że dotychczas podejmowane działania antyinflacyjne nie przyniosły pozytywnych rezultatów. Złagodziły nieco skutki, ale nie usunęły przyczyn inflacji” – mówi ekonomista z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu Tomasz Kopyściański, cytowany w komunikacie poświęconym raportowi. Jego zdaniem kluczowe znaczenie na podwyżki miał duży wzrost opłat za energię i ogrzewanie, który przełożył się na ogólne koszty utrzymania sklepów, a w konsekwencji na ceny detaliczne. Istotny wpływ miały też drożejące paliwa, a także podwyżki pensji pracowników sklepów. Do tego doszły czynniki podażowe, związane z ograniczoną dostępnością niektórych towarów, co szczególnie odbiło się na cenach wyrobów tłuszczowych i artykułów sypkich.